Poprzednia aktualnośćPowrót do listy aktualnościNastępna aktualnośćDrukujZamówienia budowlane
Na Euro 2012 zarobią głównie większe firmy, i niekoniecznie muszą to być polskie przedsiębiorstwa.
Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, w ciągu najbliższego miesiąca władze UEFA mają podać nazwę firmy, która będzie rozporządzać licencjami na użycie i sprzedaż symboliki UEFA i Euro 2012. Cały czas słyszymy, że przy rozdysponowaniu licencji ma obowiązywać zasada „kto pierwszy” – tymczasem eksperci mówią, że będzie to wyglądać trochę inaczej. UEFA nie bierze podobno pod uwagę małych firm. Najprawdopodobniej licencje na atrakcyjne produkty uzyskają duże konsorcja.
Najbardziej chodliwymi towarami podczas takich imprez są szaliki, czapki czy kubki z logiem mistrzostw lub organizatora. To o nie właśnie będzie największa walka zwłaszcza, że licencja będzie obejmować minimum cały kraj. Na pozyskanie licencji obejmującej całą Europę ma szanse tylko duża firma. Tylko taką bowiem będzie stać na uiszczenie opłaty licencyjnej. I tak największym wygranym pozostanie UEFA – z każdej złotówki zarobionej na sprzedanym produkcie pobiera 15 groszy.
Jest to ostrzeżenie dla mniejszych firm, gdyż można zainwestować pieniądze na opłatę licencyjną, a produktu potem nie sprzedać. Warto jest więc sobie najpierw wszystko dokładnie zaplanować.
Komentarze (0)
Brak komentarzy.
dodaj swój komentarz